środa, 7 marca 2012

Prazdnik

Jak mnie poinformowała pewna Rosjanka, trwa obecnie czterodniowe święto u Moskali. Aż do weekendu. Urzędy i banki nie pracują, pracują za to sklepy, bo wódka musi być. Wybory wygrał Putin i będzie carem przez następne sześć lat co nie podoba się mojej rozmówczyni. Sceptycznie odniosła się do wyników, 60% wyborców za Wołodią? Nie do wiary...
Może też w związku z czterodniowym świętem w Mamonowie pojawiło się więcej radiowozów. Naliczyłem dwa w drodze z rogatek miasta do Lukoila. Wróciłem na Grzechotki odcinkiem specjalnym aby nie kusić losu. Przymrozek ściął kałuże, błoto w większości także zastygło, stan drogi w efekcie nieco się poprawił.
Kolejka przed bramą nieduża, kilkanaście samochodów, odprawa po stronie rosyjskiej dość sprawna - na trzech pasach ale w dwóch okienkach. Za to po polskiej stronie po 20 samochodów na każdym pasie. Pięć godzin łącznie - na wjeździe do Rosji też odstałem dwie godziny - stania w kolejkach. Za to odprawa błyskawiczna. Na tej zmianie znów inna forma odprawy - najpierw okienko pograniczników, potem z dokumentami do celnika, który wyszedł na pas. Chyba minie trochę czasu nim procedura zostanie ujednolicona

5 komentarzy:

  1. Witam, dzis pierwszy raz bylem na przejsciu w Grzechotkach, w porównaniu do gronowa to inny swiat, szczegolnie jesli chodzi o odprawe po stronie Rosyjskiej :) niestety powrót był dosc długi trafilem na zła kolejke wszystko w kolo szło szybko a ja z kumplem spedzilem prawie 2 h czekajac na odprawe, chcociaz sama odprawa nie była długa, pieski powąchały samochod i tyle ;) mam pytanie możesz wytłumaczyc jak jechac na lukoil odcinkiem specjalnym? :) 20 kilka kilometórw to duzo tu tylko 8 jak pisales gdzies wczesniej to juz nie tak duzo ;) jedzie sie prosto sa jakies skrety? pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Trafiłeś na ciężki dzień, nie pamiętam takich kolejek jak ta wczorajsza od czasu Bożego Narodzenia :)
    Zjazd na "odcinek specjalny" znajduje się zaraz za stacją benzynową Surgutneftgaz czyli niecały kilometr od szlabanu rosyjskiego. Oznaczony jest niebieskim znakiem [Mamonowo 8] tylko uważaj na dziury, teraz kiedy temperatury są powyżej zera może być na tej drodze dużo błota. Dziś pojechałem okrężną drogą, bo czułem, że "odcinek specjalny" może być naprawdę trudny :) Jadąc tą drogą raczej nie zabłądzisz. Generalnie cały czas prosto, jeśli są jakieś rozjazdy to prowadzą wyraźnie w bok, czyli nie w kierunku nie na Mamonowo i przeważnie nawierzchnia na nich jest gorsza i mniej na nich śladów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam pojechałem tak jak Ty, wjechalem Gronowem a wrócilem Grzechotkami chyba tak najlepiej bo najmniej kilometórw dodatkowych. No ja wczoraj tez bylem na grzechotkach ale to bylo kolo 7 rano stalem 2 h w Polsce do odprwy ale zle wybralem pas i moj strasznie stal no i sporo rosjan na zakupy jechalo

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń