Prędzej czy później to się stanie. Długo czekałem na ten dzień, nie oczekiwałem ale raczej spodziewałem się, że nadejdzie. Dotychczas celnicy tylko robili aluzje i zaglądali w kąty. Jeden zapytał nawet czy grzebałem przy kokpicie? Ale dopiero dziś usłyszałem, że jestem przemytnikiem. Pytanie brzmiało: to ile Pan przemyca? Poczułem się urażony. Nie aż tak aby urazić celnika sugestią gdzie może wsadzić swoje domysły ale zawsze.
Podejrzewają wszystkich. Jedziesz za granicę, gdzie tańsze jest paliwo i inne produkty niepierwszej potrzeby. Nikt Ci nie zabrania wyjazdu i masz prawo wrócić z dozwoloną przez prawo ilością w/w. W oczach celników będziesz jednak przemytnikiem. I kłamcą.
Zawodowi "turyści" godzą się z tymi łatkami i odgrywają przy odprawie komedię pozując na miłośników wahadłowych podróży przez granicę. Wiozą normę plus to co uda się schować. A udaje się. Jeden z nich udzielił mi krótkiej lekcji: -jeśli znajdą to nie przyjmuj mandatu. Bezrobotnego sąd nie ukarze grzywną. I jedziesz znowu, tyle, że straciłeś trochę towaru...
Pojedziesz za granicę raz i drugi, i tak właśnie będą Cię widzieli ludzie w mundurach. Nawet jeśli tylko odwiedzasz koleżankę i szlifujesz język. Jesteś przemytnikiem, nawet kiedy wieziesz "normę", wpuszczają Cię do kraju bez problemów tylko dlatego, że nie szukali dość dokładnie a nie dlatego, że nic nie przemycasz
Pytanko proste ale ciekawe.... tak sobie mysle jaki bylby koszt wyslania paczki z obwodu do kraju np. gdanska >? >>> pewnie zastanawiacie sie po co komu taka dziwna informacja ???!!! no to mowie kupuje wagon papierosow 200 szt. i wysylam go z obwodu sam do siebie paczki prawdopodobnie trase przenierzą samolotem co zaczy ze paczke po jakims czasie powinnismy odebrac w domu :) kwestia tylko czy sie paczka nie zgubi i czy po doliczeniu kosztow przesylki bedzie to oplacalne :)
OdpowiedzUsuńPrawdopodobnie nie jesteś pierwszym, który wpadł na taki pomysł... Wysyłka z Rosji paczki do kilograma to koszt około 713 rubli, powyżej kilograma 803,10 rubli, tylko czy to się naprawdę opłaca? Paczka z Rosji aż się prosi o prześwietlenie i obwąchanie przez psa :)
UsuńOstatnio na przejściu granicznym w Grzechotkach wzięli mojego znajomego na kanał. Nic nie miał, jechał na czysto ale został przesłuchany na temat po co jeżdzi na Rosję, gdzie pracuje itp. Podobno trzeba płacić 220zł jeżeli mówisz prawdę to odzyskasz swoje pieniadze, jeśli nie to nie. Jeżeli ktoś coś wie na ten temat niech wyjaśni bo ja w sumie nie mam pojęcia o co chodzi a z znajomym nie mam kontaktu..
OdpowiedzUsuńmusimy rozwinąć ten temat od nowa! bo to jest prawda tylko wszyscy mówią że to jest 48h przejaz... czyli za często jak 24h ktoś przejeżdza. wypowiedzcie się koledzy co jeżdzą codziennie
OdpowiedzUsuń