Jak mnie dziś poinformował celnik, od dziś obowiązuje nowa definicja okazjonalności: 10 razy na każde 30 dni. Podstawy prawnej nie znalazłem, ani dzienniki ustaw ani sama Służba Celna nie są źródłem żadnej informacji na ten temat (strony oddziału olsztyńskiego nie udało mi się otworzyć (?) a na stronie Ministerstwa Finansów w zakładce "Służba Celna" znajdują się tylko teksty o charakterze autoreklamy. Co dziwniejsze w/w przepis wszedł dziś ale owe 30/10 liczy się od miesiąca, czyli
dział wstecz. Jest to jawne zaprzeczenie podstawowej zasadzie prawnej
vacatio legis. Ale żyjemy w Polsce, która tylko z nazwy jest Republiką (podobnie jak ChRLD czy Białoruś).
Tak samo jak podróżni zaskoczeni zostali celnicy ale ci drudzy skwapliwie wykorzystali to widmowe coś (nie ustawę, bo nie opublikowano jej, nie rozporządzenie UC, bo brak notki na stronach UC, więc chyba chodzi o jakiś rodzaj akcji, lub czynu antyspołecznego?). Kanał pękał dziś w szwach
Link do akcji na FB:
Otworzyła mi się w końcu strona Izby Celnej w Olsztynie
informacja dotycząca problemu jest, jak należało się spodziewać, mało konkretna, dużo słów bez treści, coś jak obiad z trzech dań złożony tylko z cienkiego rosołku. Kompendium wiedzy dla podróżnych nie zostało pod tym kątem zaktualizowane, czyli nadal trzymamy się tego, że ktoś wprowadza nowy obyczaj (przepraszam: interpretację).
Dzięki uprzejmości Rafała zamieszczam link do artykułu. Mowa w nim o 10 przekroczeniach granicy W MIESIĄCU a nie 10 na każde 30 dni, dokładnie tak jak w przypadku problemu doba a 24 godziny, ktoś nie rozumie o czym mówi i co egzekwuje. To tyle jeśli chodzi o rzetelną informację. Z artykułu wynika, że to są słowa
Ryszarda Chudego, rzecznika prasowego Izby Celnej w Olsztynie
Jednym z aktów tego komediodramatu jest to, że "nowe prawo" zaczęło obowiązywać dziś od godz. 8.00. Czy logika nie wskazuje że jak coś faktycznie wchodzi w życie to z początkiem jakiegoś okresu np nowego dnia czyli minuta po północy???
OdpowiedzUsuńPytanie: Czy była podawana jakaś wcześniejsza informacja o tej zmianie???
Odpowiedź celnika: "w radiu coś ma być"
Coś podobnego usłyszałem kiedy zapytałem gdzie znajdę podstawę prawną. "W gazetach będą pisali, telewizja już jedzie". Kiedy o tym myślę to chce mi się i płakać, i śmiać. Wylądowaliśmy w komedii Barei czy w śnie wariata?
UsuńW radiu faktycznie cos słyszałem np. to,że ma to niby nie dotyczyc tych ,którzy udowodnią,że nie jechali w tym celu do Kaliningradu.
UsuńProwadzący podał jako przykład zabieranie rachunku z hotelu potwierdzającego zakwaterowanie.
Zrozumiałem z tego tyle,że musisz udowodnić,że nie byłeś tam tylko na zasadzie "do pierwszej stacji benzynowej".
Czyli-jedziesz 10 razy,a jak chcesz jedenasty raz przewieźć paliwo i nie zapłacić to musisz sobie na przykład załatwić nocleg w hotelu i muzea pozwiedzać.
Chodzi o jakis dowód potwierdzający NIEZAROBKOWY cel wizyty tylko np. turystyczny albo biznesowy.
Zaświadczenia z hoteli,zaproszenie na spotkanie biznesowe,coś w tym stylu-byle by to był jakiś w miarę wiarygodny papier.
Co prawda-nie wiem na ile to ma pomóc,bo kto uwierzy,że 10 razy w miesiącu jedziesz tankować a pozostałe 20 zwiedzać Kaliningrad(w sumie 10 bo z noclegiem trzeba przez 2 podzielić).
Tak mówił prowadzący,nie wiem czy to oficjalna definicja czy sobie dywagował na temat a nic w rzeczywistości nie wiedział.
Po drugie zgadzam się,że nie widzę tu podstawy prawnej na cos takiego,nie wyszła nowela do ustawy ani nic w ten deseń.
Posiada ktoś może informację czy liczą od 6 maja(tzn od 6 kwietnia do 6 maja) czy od momentu przekroczenia granicy(przyjeżdżam teraz 10 maja i liczą od 10 kwietnia) ?
OdpowiedzUsuńJeśli tak by było to przeczekanie kilku dni byłoby sposobem na uniknięcie płacenia cła...
To może zbierzymy sie wszyscy passatami na granicy i zróbmy jakąś akcję, co Wy na to ?
OdpowiedzUsuńhttps://www.facebook.com/pages/Rosja-Jednoczmy-Si%C5%82y-I-Na-Prz%C3%B3d/158083607702327?fref=ts - polubcie :)
OdpowiedzUsuńRobić strajk!!! Tak nie może być
OdpowiedzUsuńTermin „okazjonalność” został związany z warunkiem dotyczącym charakteru przywożonych towarów, które nie mogą wskazywać na przywóz w celach handlowych. „okazjonalny” oznacza: odnoszący się do określonej okazji – okoliczności, nieczęsto się zdarzający, spotykany, od czasu do czasu, przypadkowo, sporadyczny, wyjątkowy, rzadki, sporadyczny, unikalny.
OdpowiedzUsuńOkazjonalnie, kiedy wychodzę z domu wynoszę śmieci, jeśli zachodzi potrzeba to codziennie. Odwiedzając kochankę w Mamonowie, przy okazji kupuję alkohol, fajki i dolewam paliwa do baku. Oni chcą żeby kobieta męczyła się trzy dni, bo wiedzą lepiej, że raz na trzy dni wystarczy. Okazjonalność chcą uczynić stałą matematyczną, tyle samo w tym sensu co w mierzeniu odległość na rzuty beretem
UsuńNiedługo kiedy powiesz: okazjonalnie kupuję owoce na rynku będzie znaczyło, że dokładnie co trzy dni nabywasz marchew
UsuńNie dało się tego lepiej ująć
Usuńtylko tyle na stronie IC Olsztyn
OdpowiedzUsuńhttp://www.olsztyn.ic.gov.pl/index.php?idz=akt&id_akt=864
OdpowiedzUsuńa mnie się nadal nie otwiera strona olsztyn.ic.gov.pl Zablokowali czy jaki diabeł?
UsuńInfo dostałem na wjeździe i zagadałem popka by sprawdził ile razy ma wjazd na komputerze a on mi na to : "Sam pan sobie licz " klasyczna ciepła pomoc" Polak & Polak " . Loterię wygrałem byłem 10 raz ,ale cała masa chłopaków płaciła a ci co nie mieli kasy lądowali na lawetach celników . Masakra . Celnik nie potrafił mi wytłumaczyć jaka jest podstawa prawna i też skwitował "że będzie o tym głośno " . Pytam go od kiedy o tym wiedzą " Od 2 tygodni że 6 maja " mówię więc czy aby nie wypadało szepnąć słówko podczas odprawy kierowcom ,a on mi wskazując ręką na kolejkę do biura (tak z 20 osób na zewnątrz ) " oni doskonale wiedzieli ,a i tak przyjechali by wozić coś innego" załamałem ręce .... o prawie działającym wstecz to już nie wspomnę i podejściu jak do złodziei ,którzy robią to zgodnie z prawem .
OdpowiedzUsuńMobile i mobilki proponuję sobote rano obstawić cały wyjazd passatami tak aby nikt z rosji nie wyjechał przez cały dzień
OdpowiedzUsuńgdy tylko pojawi się taka inicjatywa to stawiam się na wezwanie...oby NEBraski zrozumiały o co w tym chodzi :)
OdpowiedzUsuńProponuje obstawic wyjazd z granicy tak aby zmiany celnikow nie mogly wjezdzac i wyjezdzac z przejscia. tak przez 2 dni ludzie strajkujacy by mogli sie zmieniac, a celnicy juz nie :)
OdpowiedzUsuńMi przysłali decyzje. Niestety niekorzystną. Mimo wysłania dokumentów potwierdzających dochody,zaswiadczenia o zatrudnieniu,zaswiadczenia o posiadaniu duzego gospodarstwa rolnego,załączyłem tez rachunki z dotankowywanego paliwa po ok 20-40l oraz podania celu prywatnych wyjazdów do Rosji oraz rozpisanie kilometrówki jakiej robie tym autem KWOTA ZABEZPIECZENIA ZOSTAŁA PRZEKSIEGOWANA NA POCZET OPŁAT CELNYCH!!! Skandal!
OdpowiedzUsuńW uzasadnieniu wytknieto mi,ze przebywam tylko maks 3h w Rosji wydruk z systemu jako dowód,a paliwo dotankowywane traci status wspolnotowego i podlega ocleniu bo naruszam warunki okazjonalnosci. Teraz mam 14dni na odwołanie sie od decyzji do Dyrektora Izby Celnej.
Czyli szef togo, kto wydał decyzję będzie osądzał jej słuszność. Absolutnie obiektywnie, rzecz jasna.
UsuńCiekawe jakie dowody zostałyby uznane za niepodważalne? Nagranie wideo z całej podróży? Może zapis GPS z ostatniego tygodnia plus nagranie wideo całej aktywności kierowcy i jego auta?
Pewnie i to by nie wystarczyło. Jesteś winny okradania naszej ludowej ojczyzny od momentu, w którym postanowiłeś jeździć do bolszewików. Ciesz się, że nie wytypowali Cię do pokazowego procesu
Pisze odwołanie do dyrektora izby celnej za posrednictwem naczelnika zodnie z info w decyzji.
UsuńOni mi nawyliczli ze ja 3tys litrów wwiozłem . Tak wwiozlem ale nie zuzyłem!!! bo ja nie jezdziłem tam z pustym bakiem,ja go zuzyłem ile potrzebowałem ,. nie mozna za to skazac odrazu.
Możesz jeździć z pełnym bakiem tam i z powrotem i dolewać za każdym razem tylko 10 litrów a i tak za 10 kursów wyjdzie litrów 1000. To jest absolutnie logiczne i sprawiedliwe.
UsuńPS
Na wypadek gdyby czytający moją wypowiedź urzędnik nie zrozumiał to wyjaśniam, że użyłem sarkazmu
Wiesz Progress cała idea nad interpretowania zasady okazjonalności wyszła z IC Olsztyn, stąd w głębokim poważaniu mają Twoje argumenty i dyro IC też tym tokiem pójdzie. Ale widzę, że słusznie nie odpuszczasz, masz swoje argumenty to się odwołuj do Izby celnej po czym przygotuj się na ostatnią instancję jaką będzie WSA (wojewódzki sąd administracyjny). Tam w odróznieniu do
Usuńwcześniejszych organów, które de facto oceniały
siebie, będzie o zasadność skargi decydował niezależny sąd. Jak sensownie zaargumentujesz, że jedynie dotankowywałeś niejako przy okazji swoje auto to powinieneś się wybronić. Dostaniesz wówczas zwrot pieniędzy plus karne odsetki.
Nie tak dawno był na granicy podobny przypadek z depozytami celnymi. Jakiś maher z IC doszedł do wniosku, że można ludzi, drugi raz karać. Przy czym druga kara (nazywająca się ładnie opłatą za depozyt celny) nie dość, że niespodziewana to jeszcze nierzadko była znacząco wyższa od oficjalnej kary grzywny jaką Ci ludzie zapłacili za przemyt. Mimo istnienia przepisu żadna IC w Polsce jej nie stosowała w analogicznych sytuacjach oprócz tej w Olsztynie z Ryszardem Chudym jej ówczesnym wicedyrektorem.Trochę ludzi się odwoływało, aż napisał odwołanie pewien człowiek, który na swoje nieszczęście oprócz przydziałowych dwóch paczek papierosów miał kilkanaście sztuk papierosów ponadto(otwartą paczkę). Skrupulatny funkcjonariusz z Gronowa ukarał go najniższym mandatem (90 zł), ale sprawa miał swój dalszy bieg. Po kilku miesiącach do tego człowieka przyszła korespondencja z OC Gronowa wzywająca go do uiszczenia należności z tytułu opłaty za przechowywanie tych kilkunastu sztuk papierosów w wysokości 499zł. Człowiek się odwoływał aż sprawa stanęła na wokandzie w WSA, gdzie sędzina przekazała sprawę do Trybunału KOnstytucyjnego, który ostatecznie ten przepis uchylił. Skutkiem decyzji TK, IC Olsztyn musiała zwrócić wszystkim poszkodowanym, którzy się o nie upomnieli z niemałymi odsetkami pieniądze (aczkolwiek nie bez oporów), gwiazda Ryszarda Chudego zbladła (niestety jak się teraz okazuje czasowo)-stracił fotel wicedyrektora IC Olsztyn.
a ja mam pytanko, ta okazjonalność dotyczy osoby czy samochodu? czy jednego i drugiego?
OdpowiedzUsuńNa zdrowy rozum zasady, chyba nie powinny się zmienić czyli "okazjonalnie" przewozisz normę fajek i alkoholu a codziennie tankujesz do pełna swój samochód, szwagra, cioci i sąsiada. Na zdrowy rozum... jak jest faktycznie powie Ci celnik. Na kanale
UsuńKtóregoś dnia niestrudzony Mahatma Gandhi przemierzając Indie przy granicy z Nepalem spotkał płaczącą kobietę. Gdy spytał, czemu płacze, odparła:
OdpowiedzUsuń– Nauczycielu! Płaczę, bo dwa lata temu tygrys pożarł mego najstarszego syna, przed rokiem rozszarpał drugiego, w tym roku trzeciego... Został mi tylko jeden, bardzo się o niego boję, i dlatego płaczę...
– A dlaczego nie zejdziesz w niziny, na zielone pola, gdzie nie ma tygrysów?
– Bo tu, w górskie ostępy, nie zapuszczają się poborcy podatkowi
Na przykład w cenie benzyny 70% to podatek
OdpowiedzUsuńNa utrzymanie tej hydry nienasyconej, ich dzieci, żon i matek
I właściwie kto wódki nie pije ten jest wywrotowcem, tak
Świadomie uszczuplającym dochody państwa – bezideowcem.
Autor: Kazik Staszewski
Wspólnikiem wszelkiej nieprawości jest przesadny fiskalizm, z podatkami opartymi na systemie nie bierczym, lecz zdzierczym. Po niedługim czasie następuje pognębienie ludzi prawych; ci idą w dół, a powodzi się coraz lepiej ludziom mniej czułym na moralność. A co za blumizm za kulisami spraw podatkowych!
OdpowiedzUsuńAutor: Feliks Koneczny, Państwo i Prawo, Wydawnictwo WAM, Kraków 1997, s. 124.
Zamożność społeczeństwa rezerwą skarbu publicznego, a nie przeciwnie. System podatków, obmyślony przez nieuków, wyradza się łatwo w antyspołeczny. Utrudniając dochodzenie do zamożności, staje się narzędziem złodziejskim. Któż kogo okrada? Państwo samo siebie! W gospodarce antyspołecznej trzeba podatków coraz nowszych, a coraz uciążliwszych; z coraz większymi zaległościami, a więc i ze skarbem coraz pustszym. Zdzierstwo podatkowe osłabia siłę podatkową; stanowi przeto nonsens. Stanowi wskazówkę niewątpliwą, że rządy znalazły się w ręku osób niewłaściwych i dla państwa niebezpiecznych.
OdpowiedzUsuńAutor: Feliks Koneczny, Państwo i Prawo, Wydawnictwo WAM, Kraków 1997, s. 124.
No i co Panie i Panowie mamy zrobic w takiej sytuacji ??
OdpowiedzUsuńNic. Już zrobiliśmy: Tusk premierem, Związek Socjalistycznych Republik Europy. Celnicy nie pytają znów dlaczego nie wyjedziecie z kraju?
Usuńmnie czesto pytali co tak długo w rosji robiłem, paranoja ...
UsuńPanowie to sie tyczy tylko MRG czy i tych starych wiz niby biznesowych? ;)
OdpowiedzUsuńW kolejce do płacenia stali i wizowcy i MRG więc uprzywilejowanych chyba nie ma.
Usuńnie wiecie czy jest mozliwosc zgłaszania paliwa na wjazd do rosji i odzyskiwania cła trak jak robia to rosjanie . moze na tym mozna wyjsc na swoje 10 razy zwróca akcyze z pelnego zbiornika (okolo 200 zł za zbiornik) 10 razy wracasz nie moga cie oclic jestes zwolniony co daje 2000 w skali miesiaca moze jak tak bedziemy robic to powstrzyma ich od nakladania akcyzy za zbyt czesty przejazd
OdpowiedzUsuńTax Free dotyczy wyłącznie obcokrajowców spoza UE
UsuńEuropejski Trybunał Sprawiedliwości w orzeczeniu z 4 czerwca 2002r. w sprawie
OdpowiedzUsuńnr C-99/00 „Kenny Roland Lyckeskog”, stwierdził, że dla zapewnienia właściwego stosowania postanowień
art. 45 i 47 Rozporządzenia Rady (EWG) Nr 918/83 z 28 marca 1983r. w sprawie ustanowienia
wspólnotowego systemu zwolnień celnych, organy celne muszą w odniesieniu do każdego podróżnego i
przywożonych przezeń towarów zawartych w bagażach osobistych, analizować czy mają do czynienia z
przeznaczeniem handlowym czy tez nie, biorąc pod uwagę styl życia i zwyczaje każdego z podróżnych.
Rodzaj i ilość przewożonych towarów są jedną ze wskazówek jakie organy celne winny wziąć pod uwagę,
jednakże nie mogą one być wyłącznym wyznacznikiem istnienia „przeznaczenia handlowego” towarów.
Jednocześnie, sędziowie, stwierdzili, że instrukcje przygotowywane przez organy celne wskazujące pułapy
poniżej których podróżny nie musi przedstawiać innych dowodów ich przeznaczenia „niehandlowego” są
dopuszczalne, pod warunkiem że nie są one ukrytą metodą wprowadzania domniemania dowodu
handlowego przeznaczenia przywożonych towarów. Instrukcje te mogą być zgodnie z interpretacją
Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, wyłącznie instrumentem nieobowiązującym mającym na celu
uproszczenie procedur celnych.
Z orzeczeń Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości
Jak to interpretujecie?
UsuńCześć. Jak to w końcu wygląda... 10 przejazdów dla samochodu czy kierowcy? Dałem samochód znajomemu który jedzie dopiero drugi raz na granice, a samochód był częściej niż 10 razy przez ostatnie 30 dni. Mogą sie do niego przyczepić? Czytam te całe rozporządzenia, ale nie widziałem nic bądź nie doczytałem na temat przejazdu samochodu częściej niż 10 razy. Pomóżcie.
OdpowiedzUsuńOclą. Limit dotyczy auta i osoby.
UsuńZnam taki przypadek
To teraz mnie nie pocieszyłeś. On właśnie leje bene na "trzecim"... nie będę go smucił tą informacją. Ciekawe czy z sianem będę musiał jechać do niego;/
UsuńW temacie została wytłuszczona nieprawda.
OdpowiedzUsuńNie mozna opierac sie na cytatach z brukowców.
Kazdy kto chce zaczerpnąc wiarygodnych informacji zapraszam na strone IC.
Oto wycinek ,prosze o poprawienie i nie wprowadzanie w bład:
5. Jak często mogę przekraczać granicę? Czy jak jutro przyjadę to też będę płacić?
Podróżny może przekraczać granicę z dowolną częstotliwością. Nie oznacza to jednak, że taki podróżny może systematycznie, niemalże codziennie przywozić towary podlegające ograniczeniom i korzystać ze zwolnienia celnego, gdyż nie będzie spełniał warunku koniecznego do zastosowania tego zwolnienia, jakim jest okazjonalny charakter przywozu. Analizując spełnienie warunków okazjonalności funkcjonariusze w pierwszej kolejności badają historię przejazdów z ostatnich 30 dni.
Tylko, że ta "nieprawda" miała paść z ust rzecznika i ta sama wypowiedź została umieszczona w co najmniej trzech artykułach, które znalazłem :)
UsuńRzecznik powinien beknąć za tą wypowiedz.
Usuń"Podróżny może przekraczać granicę z dowolną częstotliwością. Nie oznacza to jednak, że taki podróżny może systematycznie, niemalże codziennie przywozić towary podlegające ograniczeniom i korzystać ze zwolnienia celnego, gdyż nie będzie spełniał warunku koniecznego do zastosowania tego zwolnienia, jakim jest okazjonalny charakter przywozu. Analizując spełnienie warunków okazjonalności funkcjonariusze w pierwszej kolejności badają historię przejazdów z ostatnich 30 dni." to jakaś kpina czy Niemcy robiący zakupy tłumaczą się z regularnych wizyt czy Rosjanie jadący z wędlinami po sam dach muszą tłumaczyć ,że lubią grubo mieć na kanapce .NIE . Wszystkie narody korzystają z tańszych towarów za sąsiednią granicą .Jest tylko jedna różnica w ich przypadku ,to nie jest paliwo a ich krajem nie rządzi mafia paliwowa na usługach korporacji . Dlaczego działając w zgodzie z przepisami EU mam doznawać kary od mego państwa bo mu to nie pasuje . Przegrany kraj ,a to będzie iskrą w tym regionie taką ,że wszyscy popamiętają dzień 6 maja
OdpowiedzUsuńPan Chudy powiedział w którymś artykule, że niemożliwym jest, aby osoba przekraczająca granicę 30 razy w miesiącu passatem zużywała całe przewiezione paliwo. A moim zdaniem wystarczy np awaria przepływomierza, aby spalanie wzrosło do 40l/100km. A wtedy wycieczka z grzechotek do oceanarium w gdyni i z powrotem i zdiornik pusty.
OdpowiedzUsuńAle ja byłem 30 razy w miesiącu i mi wyliczyli ze wwiozłem 3000l. Tylko ze ja tego nie wypaliłem bo dotatkowywałem po 20-30litrów. Mam rachunki z tankowań. To dlaczego Izba traktuje to jako wykorzystanie paliwa na cele handlowe. Znajdzcie mi art lub paragraf dotyczacy tego zjawiska. Chce sie odwołać. Przecież to co wwiozłem do polski nie musiałem zuzyc ,a oni mi wmawiaja absurdy!!!
Usuń